Modlitwa poranna 21 października

Pokonaj lęki z pomocą Boga, po prostu wejdź w to powiadomienie i znajdź najbardziej odpowiednią modlitwę, aby połączyć się z Nim , a tym samym móc poprosić Go, aby przejął Twoje lęki i usunął je z Ciebie.

Jeśli to możliwe, spraw, aby strach był nieskuteczny

Życie bez strachu jest możliwe, po prostu musimy nauczyć się używać modlitwy jako narzędzia, które sprawi, że to uczucie nie będzie działać, które, jeśli nie zostanie przekazane, może sparaliżować Boże cele w naszym życiu .

Dobrze jest być w Twojej obecności i chwalić Cię, Ojcze,

wiedząc, że w moim świętym i intymnym miejscu mogę

spotkać cię bez żadnych obaw.

 

Dziś całkowicie oddaję się Tobie, Panie,

pokornie upadam przed Tobą na twarz,

bądź Ty zamanifestuj się dziś rano.

 

Oto jestem przed tobą z sercem w dłoni,

chętnych do skontrolowania i oceny,

w ten sposób znaleźć we mnie zło

i wydobyć ją z mojego życia korzeniami, Panie.

 

Dziś przyznaję, że jestem słaba i żyję w ciągłym strachu,

Wiem, że mnie to boli, bo mnie paraliżuje

i powstrzymuje mnie przed wielokrotnym działaniem, Boże.

 

Dlatego dzisiaj proszę Cię, umiłowany Ojcze, aby

ponownie weź wodze mojego życia

i prowadź mnie na właściwą drogę, Ojcze.

 

Napełnij mnie swoim Duchem Świętym i otul mój umysł,

tylko wtedy, mój Boże, moje serce odnajdzie spokój, pomóż mi

także podejmować najlepsze decyzje i wybierać

cokolwiek jest dla mojego dobra.

 

Dzisiaj jak każdego ranka chronię się w tobie i wkładam

w twoich rękach moja nadzieja, tylko wtedy będę mógł

odejdź ten dzień od strachu.

 

Dziś pokrywam się Twoją drogocenną krwią

i uzbrajam się w Twoją sprawiedliwość, mój umiłowany Boże,

Tylko wtedy zło nie ośmieli się mnie dotknąć.

 

W tej chwili odrzucam wszelkie ślady słabości,

Otrząsam z ciała lenistwo i zniechęcenie,

i odrzucam wszelkie występki, jakie mogła mieć moja dusza.

 

Cóż, tylko wtedy będzie wystarczająco dużo miejsca, abyś mógł mieszkać

i uczyń mnie świątynią świętości.

 

W tej godzinie zrywam wszelkie więzy ze złem,

jak każdy grzech, który mnie oddala od Twojej prawdy,

Dziś rano oświadczam, że jestem wolna od wszystkiego, co mnie powstrzymuje.

Słuchaj z miłością i czułością mojego wołania

i rozpal moje serce swoim płomieniem,

wykorzystaj to, co czyniło mnie słabym dla mojego dobra

i daj mi narzędzia do wygrania w Twoim imieniu.

 

Poruszaj się jak wiatr wokół mnie

i daj mojemu ciału siłę bizona, Panie,

w ten sposób będę w stanie wytrzymać każdą próbę.

 

Zachowaj mnie pełną siebie i swojej odwagi,

aby bez strachu stawić czoła temu dniu,

bądź moją tarczą silną i nieskazitelną.

 

Że pod koniec dnia poczujesz satysfakcję

osiągnięcia dziennego celu Twojej ręki,

i za to ponownie uczcij Cię, Panie.

 

Chcę żyć jednością z Tobą, w doskonałej komunii,

bo lęki przestają istnieć, gdy jestem w twoim

obecności, a rzeczy okazują się takie, jak Ty tego chcesz, Boże.

 

Dzień ten dedykuję Tobie, zostawiam życie w Twoich rękach,

nigdy nie zostawiaj mnie memu losowi, przykryj mnie

i uwolnij mnie od mojej możliwej udręki.

 

Dzisiaj odbieram autorytet diabłu i jego sługom,

uznając, że Twoje drogocenne światło przewyższa, Panie,

każda ciemność, bez względu na to, jak wielka może się wydawać.

 

Dziś rano rozpoznaję cię jako właściciela mojego życia,

jako sztandar mego serca i jako silny wojownik

że wróg na zawsze pokonał.

 

Postanawiam iść naprzód zdecydowanie, być nową osobą,

otoczony pozytywnymi myślami i wolny od strachu,

Z oczami na Ciebie, który jesteś i będziesz moim horyzontem.

 

Pozwól mi zobaczyć siebie takim, jakim Ty mnie widzisz, wolny od więzów

i cenne mocą mego serca, Panie,

Nie chcę dalej być ofiarą mojego umysłu.

 

Kończę modlitwę wiedząc, że mnie błogosławisz

i że będziesz codziennie chodził u mego boku

mojego życia, w potężne imię mojego dobrego Jezusa.

 

Amen.

Żyj dzisiaj wolnością nie odczuwania strachu

Oddanie naszych obaw Bogu, aby mógł nas od nich uwolnić, jest jednym z najprostszych sposobów na zjednoczenie się z Nim i pełne życie misją, dla której zostaliśmy stworzeni.