Modlitwa poranna 15 grudnia

Zanim dziś rozpoczniesz swoje zajęcia, wejdź do środka i pomódl się tą modlitwą do swojego Ojca Niebieskiego. Wszyscy pochodzimy od ojca i matki, w niektórych przypadkach zostają z nami do dorosłości, w innych nie, ale jest ojciec, który zawsze będzie i zawsze będzie z nami.

masz Ojca niebiańskiego

Bóg chce, abyś był Jego synem, ukształtował cię swoimi rękami, ale kocha cię ponad wszystko jakiekolwiek stworzenie. Dziś możesz przyjąć błogosławieństwo Jego ojcostwa.

Drogi Boże i błogosławiony Ojcze niebieski,

dziś błogosławię Cię i w tym nowym poranku

pozwól mi żyć, chcę wyrazić moją wdzięczność

dla Ciebie, że jesteś tak doskonały.

 

Dobry i miłosierny, jesteś pokojem, miłością i łaską,

jesteś również Ojcem, który koryguje i karci

swoje dzieci z miłością, jesteś sprawiedliwością i prawdą.

 

Nic nie może się przed Tobą ukryć i nikt

nie może Cię oszukać, bo wiesz

wszystko i jesteś wszędzie.

 

Chciałbym Ci podziękować, bo w Twojej nieskończoności

i mocy, zdecydowałeś, że wybrałeś mnie, abym nie była

tylko częścią Twojego stworzenia, ale Twoim dzieckiem.

 

Bycie Twoim dzieckiem to coś więcej niż

bycie częścią Twojego stworzenia, oznacza to, że

udzielasz życia, kształtujesz każdą część mojego ciała,

każdy narząd i każdą komórkę, która mnie tworzy.

 

Ty także ukształtowałeś mój charakter, zaprojektowałeś

moje intelekt i osobowość, stworzyłeś mnie

jak garncarz formuje garnek

z kawałka gliny swoimi rękami.

 

Ale dla Ciebie jestem czymś więcej niż tylko

stworzeniem, naczyniem lub istotą żyjącą.

 

Uczyniłeś mnie swoim dzieckiem, wydałeś na mnie cenę

Krwawej ofiary miłości Jezusa Chrystusa, dlatego

Zaadoptowałeś mnie i teraz mogę Cię nazywać ojcem.

 

Błagam Cię, Panie, pomóż mi zrozumieć

w każdej chwili mojego życia,

że jestem Twoim dzieckiem, że Ty jesteś moim Ojcem”

i że tworzymy piękny związek,

w którym masz swoją rolę, a ja moją.

 

Kochana moja, proszę Cię, nie pozwól mi

zapominać, że jesteś moim kochającym Ojcem!

Troszczysz się o mnie i zawsze będziesz to robić, chociaż

Nie widzę Cię fizycznymi oczami, wiem

i czuję Twoją obecność duchowymi oczami.

Ponieważ włożyłeś we mnie także ducha,

który jest częścią Ciebie i który utrzymuje mnie w kontakcie

z Tobą przez cały czas.

 

A ten duch woła do Ciebie i wstawia się za mną

przed Twoją obecnością, na moją korzyść, Twój Duch

robi to, że zrozumiem duchowy świat,

który mnie otacza.

 

Dziękuję Ci, ukochany Ojcze, że uczyniłeś mnie swoim dzieckiem,

dziś widzę także, że jestem Twoim dziedzicem,

dałeś mi udział w obfitości,

Błogosławieństwa, które wynikają z Twojego ojcostwa.

 

Dlatego jesteś nie tylko

moim obrońcą, ale również moim dostawcą wszystkiego,

czego potrzebuję na poziomie duchowym, emocjonalnym

i materialnym.

 

Jesteś moim przedstawicielem przez cały czas,

mogę przyjść do Ciebie z ufnością i bez strachu,

ponieważ Twoja miłość jest słodka jak miód.

 

Dyscyplinujesz mnie wtedy, kiedy

potrzebuję tego, czy możesz nauczyć mnie różnicy między

dobrym a złym i dajesz mi wolność wyboru.

 

Pomóż mi dzisiaj wybrać to, co jest mądre,

najkorzystniejsze i zawsze to,

czego oczekujesz ode mnie przez całe życie.

 

Nie chcę chodzić, jeśli nie będziesz mnie prowadził,

tak jak małe dziecko chwyta ojca za rękę,

by poczuć ochronę, tak ja też chcę chodzić,

czując Twoją obecność na każdym kroku.

 

Nie będę bał się zła, które może mnie spotkać,

bo Ty będziesz mnie bronił i chronił

przed wszelkim niebezpieczeństwem przez cały czas, ufam Tobie

i Twojej potężnej niezmordowanej dłoni.

 

Od dziś będę podążać pewnym krokiem

tylko wtedy, gdy Ty, mój ukochany Ojcze niebieski,

będziesz czuwał i towarzyszył mi.

 

Amen.

Najlepszy Ojciec, jakiego możemy mieć

Chrystus błogosławi nas, stając się Jego dziećmi, dzięki temu błogosławieństwu w naszym życiu pojawia się niewyobrażalne uwolnienie dla wszystkich aspektów naszego istnienia, korzyści z bycia Jego dzieckiem są nieograniczone.